potem podstaweczki pod kubeczki
dzisiaj dorobiłam serduszko
a tu wszystko razem
Następnym krokiem było zrobienie ocieplacza na szklaneczkę. Wszędzie były ocieplacze na kubeczki, a moim zdaniem szkoda przykrywać ich piękne wzory, bo przecież każdy jest ładny w swoim rodzaju. Za to szklanki duraleksowe szczególnie teraz kiedy myje się je w zmywarce są nieciekawe i porysowane, więc pomyślałam, że ja zrobię na ocieplacz na szklaneczkę. Kolor może jakiś smutny, bo zrobiłam tak na próbę z szarej bucli , ale następne zrobię już kolorowe. Ozdobiłam małym kółeczkiem też szydełkowym. Myślę, że jak na pierwszy raz to całkiem nieźle...
I co Wy na to? Piszcie Kochane, każdy komentarz mile widziany:-)))
Doba jest stanowczo za krótka. Jak się człowiek obrobi z domem, załatwi jakieś sprawy, których ciągle jest pełno, zrobi zakupy, wyjdzie z psem na spacer, zrobi obiad, pójdzie na chwilę do ogródka itp itd to już nie ma czasu na robótki :-/ Same wiecie jak to jest, ale staram się regularnie coś tu naskrobać:-)))
Serdecznie witam nowe obserwatorki, mam nadzieję, że znajdziecie tu coś dla siebie i się zadomowicie...
śliczne bardzo!!!
OdpowiedzUsuńDzięki :-)))Będę próbowała dalej i efekty na pewno pokażę.
UsuńUrocze , a ja szydełko kocham z wzajemnością pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńWiem, Twoje prace są super, może kiedyś Ci dorównam:-)
UsuńPozdrawiam,Beata
Że co??
OdpowiedzUsuńŻe pierwsze próby??
No nie załamuj mnie!!
Mnie dziadzio kiedyś słupek nauczył robić... ;-))) i na tym moja wiedza się kończy
Ja zawsze takie rzeczy z podziwem i zazdrością oglądam ;-)))
Dzięki za uznanie:-))) Zawsze to jakoś buduje. I zapraszam do odwiedzania. Co jakiś czas pokażę coś szydełkowego.
UsuńPozdrowionka:-)))
ooooooo super ja na drutach ni w ząb nic
OdpowiedzUsuńnie umiem więc strasznie Ci zazdroszczę ;)
A to że zmywarka praktyczna to może i jo
ale za to szklanki faktycznie do bani po
praniu więc te ocieplacze to superaśny pomysł
chętnie bym też takie chciała hihihi ;)
pozdróweczki gorące ślę :)
A w jakim kolorze by ci odpowiadały? Może coś da się zrobić:-)Tak dla ścisłości to na szydełku robiłam:-)
UsuńPozdrowionka:-)))
Ja ani na drutach ani na szydełku a może mi
Usuńjakąś lekcje dasz ??? Kolorki lubię fiolety ,
czerwienie , zieleń ostatnio pastele a co
zrobimy jakąś wymiankę ? pozDrawiaM kochana :*
no, nie wierzę... jak na próby to zbyt duża precyzja, bardzo eleganckie, kontynuuj a sukcesy zapewnione :)
OdpowiedzUsuńDzięki za motywację:-)Teraz robię serduszka, które niedługo pokażę, więc zapraszam :-)
UsuńPozdrowionka:-)))
Śliczne maleństwa. Pora na coś większego:)
OdpowiedzUsuńNie tak szybko:-))) Najpierw muszę trochę wprawy nabrać, ale dziękuję za miłe słowa!
UsuńPozdrawiam:-)))
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń